logo

Cukrzyca typu 1 - podstawowe wyposażenie cukrzyka!

By | piątek, kwietnia 03, 2015 Leave a Comment

Są takie rzeczy, które każdy cukrzyk mieć powinien w swoim domu. Jednych używa częściej a innych niezwykle rzadko. Musi je jednak mieć w domu i każdy domownik powinien wiedzieć, gdzie się znajdują. Nie są to ani gadżety, ani szmery-bajery, ale rzeczy, które mogą uratować życie.


U nas wszystko jest w jednym miejscu - dużej szufladzie w pokoju Franka. Cukrzyca jest taką chorobą, przy której nigdy nie wiadomo co może się przydać... dlatego trzeba mieć wszystko.

Insulina, insulina i jeszcze raz insulina. Pierwsza i najważniejsza rzecz w domu cukrzyka. Przynajmniej po jednym opakowaniu insuliny krótkodziałającej i bazalnej. Zawsze w dacie ważności, przechowywanej w lodówce. Jeśli nie wiecie, gdzie cukrzyk ją trzyma, zawsze najpierw zajrzyjcie do lodówki, w drugiej kolejności do szafek kuchennych a w trzeciej do szafki nocnej znajdującej się przy łóżku. Jeśli coś cukrzykowi dzieje się poza domem - szukajcie insuliny w torebce lub kieszeni kurtki.

Podstawą dla każdego cukrzyka - z pompą czy bez - są PENY. Przynajmniej dwa. Jeden do insuliny krótko działającej a drugi do insuliny bazalnej. I zapas igieł! Często zdarza się, że pompiarze korzystają z penów. Na przykład kiedy przy pomocy pompy nie potrafią zbić wysokiego cukru. Wtedy insulinę aplikuje się penem w brzuch.






GLUKAGON, zwany również zastrzykiem życia. Dlaczego? Bo naprawdę może je uratować. Kiedy cukrzyk zasłabnie z powodu niskiego cukru, musicie mu podać glukagon. Szukacie pomarańczowego, podłużnego opakowania (takiego jak na zdjęciu). Możecie je znaleźć zazwyczaj tam, gdzie insulinę. Wyciągacie strzykawkę, wbijacie igłę w malutką szklaną buteleczkę i wpuszczacie do niej płyn, następnie nabieracie go z powrotem do strzykawki (dla dorosłego całość, dla dziecka pół dawki) i podajecie zastrzyk. Gdzie wbijać?? Zasada jest prosta - wszędzie, tylko nie w oko. Noga, ręka, brzuch, pośladek. Glukagon to hormon, który pomaga organizmowi uwolnić zapas cukru zgromadzony w wątrobie. Jest to ta rezerwa cukru, która może uratować cukrzyka przed zapadnięciem w śpiączkę. Cukier podnosi się niesamowicie szybko a cukrzyk odzyska przytomność. Nie bójcie się podać tego zastrzyku. Nawet jeśli przez przypadek wbijecie go sobie to nic poza wymiotami nie będzie Wam dolegało. Obiecuję :) Nic nie ryzykujecie, a życie cukrzykowi możecie uratować!






Glukometr, zapas pasków testowych i nakłuwacz. A do tego lancety, które przecież trzeba wymieniać. Bez tego ani rusz, bo cukrzyk nie będzie wiedział jaki ma poziom cukru we krwi. Na tej podstawie podejmuje decyzję czy potrzebuje insuliny (żeby zbić za wysoki cukier), czy też powinien przyjąć porcję węglowodanów (prostych lub złożonych). Jak zmierzyć poziom cukru we krwi zaprezentowaliśmy wam z Franiem TUTAJ.



Węglowodany proste. Glukoza (my używamy), sok 100% owocowy (najlepiej podobno jabłkowy), cukier z cukiernicy, cukierki. Ironia losu, prawda? Coś, czego cukrzyk za wiele i za często jeść nie powinien, może uratować mu życie. I kiedy spada mu cukier zasada jest taka:


- jeśli jest przytomny - podajecie sok, glukozę, 1-2 łyżki cukru rozpuszczonego w letniej wodzie


- jeśli jest nieprzytomny - podajecie GLUKAGON. Nic nie wkładacie do buzi, nie poicie na siłę, bo możecie człowieka zabić!

Testy paskowe do badania moczu - Keto-Diastix. W sytuacji permanentnie podwyższonego cukru, choroby, cukrzyk powinien z ich pomocą sprawdzać czy jego organizm się nie zakwasza. Kwasica ketonowa jest bowiem zjawiskiem bardzo niebezpiecznym, które prowadzi do zatrucia organizmu i obrzęku mózgu. Powoduje ją zbyt mała ilość inuliny i jedzenie zbyt dużej ilości białka (i równocześnie ograniczenie spożywania węglowodanów). Warto je trzymać w szafce, żeby mieć swój organizm pod kontrolą ;)



Maść na zrosty i miejsca po wkłuciach. U nas jest Diabetegen Forte, o którym pisałam już TUTAJ. Trzeba dbać o miejsca, które są kłute i nie doprowadzać do powstawania brzydkich zrostów, które mogą bardzo uprzykrzyć życie cukrzykowi.

No to mniej więcej podstawę wam przedstawiłam. Z pewnością pojawi się jeszcze niejeden wpis dotyczący tego, co w domu cukrzyka powinno się znaleźć.

Jeśli macie niedosyt, zachęcam do przeczytania artykułu o wyposażeniu cukrzyka na pompie insulinowej i z systemem ciągłego monitorowania glikemii, czyli o cudach techniki!





Nowszy post Starszy post Strona główna

0 komentarze :