logo

Zezowate szczęście

By | środa, maja 20, 2015 6 comments

Nie będę oryginalna i nawet nie spróbuję być. Ula rzuciła hasło: szczęście. Pisałam o tym już w poniedziałek. Dzisiaj Wam tylko pokażę :P

Wbrew tytułowi nie ma zeza. Ale to każde szczęście bywa zezowate :P
Szczęście - wywalczone, wypłakane, wymodlone. 
Szczęście, które równie często mnie wzrusza co... wkurza. 
Szczęście, które mimo swoich 5 lat na liczniku, wiele przeżyło. Zbyt wiele. 
Szczęście uzupełnione o bonus w postaci cukrzycy. Pokorne, radosne, uparte jak osioł :)

Powoduje, że mam "wywalone" na coraz większą ilość rzeczy, że nie zabijam się o idealny porządek w domu, robię to co On chce (niekoniecznie ja), padam na pysk każdego wieczora ze swoim dzieckiem w objęciach. Marzenia się spełniają ;)


Często w internecie krąży taka niby banalna grafika. Chciałam Wam ją przypomnieć - zwłaszcza tym, którzy bywają permanentnie nieszczęśliwi :)

Nowszy post Starszy post Strona główna

6 komentarzy :

  1. Widać pełno radości na zdjęciu, a grafika rzeczywiście daje do myślenia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wpis dobry i grafika dobra. Takie właśnie jest szczęście.

    OdpowiedzUsuń
  3. Matko, to naprawdę budujące. Jestem szczęśliwa i już nie będę narzekać!

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudne zdjecie! :) A ta gafike juz kilkakrotnie widzialam i daje do myslenia za kazdym razem. ;) Zycze duzo zezowatego szczescia! :) (Wybacz brak polskich znakow, pracuje na komputerze z niedostosowana klawiatura)

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj tak, tak, marudzić Ci nie będę, bo w sumie grafika mówi wszystko :) I choć ja się dziś szczęśliwa nie czuję, to już niedługo pełnia szczęścia będzie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. To prawda. Ta grafika rzeczywiście może uświadomić nam wiele. Pozdrawiam cieplutko Twoje szczęście ;)

    OdpowiedzUsuń