logo

Nawyki, które muszę w sobie zmienić

By | czwartek, maja 21, 2015 3 comments


Temat rzeka... Pomysł na wywiad rzekę. Tytuł?? Wszystkie moje twarze. Bez erotycznych podtekstów proszę. Tak, wiem, że jestem porąbana porządnie, podobnie jak kilku innych bohaterów literackich czy filmowych. Film o mnie jednak nie powstanie - po prostu. Mam szereg nawyków, które powinnam w sobie zmienić... a Ty?




  •  wymagam tyle samo od innych co od siebie... Wiem, jeszcze nie raz się na tym przejadę, bo ludziom brakuje bycia konsekwentnym, nie szanują raz danego słowa, obecnie na świecie panuje moja na wszystkowdupiemiejstwo. Chcę spuścić z tonu, chcę myśleć, że niekoniecznie inni dają radę coś zrobić tak jak ja. Chcę wierzyć, że innym też się chce. W rzeczywistości bywa różnie. Nie chcę jednak tracić wiary w drugiego człowieka.
  • Świetnie gotuję... A chciałabym nie umieć gotować. Albo chociaż trochę gorzej. Wtedy pewnie byłabym już znacznie szczuplejsza, mój mąż nie zjadałby podwójnych obiadów a znajomi rozmawiali ze mną o czymś innym niż jedzenie czy odchudzanie.


  • Ćipkościsk - mam go coraz rzadziej bo pracuję nad tym. Cóż to takiego? Stan permanentnego przejmowania się tym czy komuś nie zaszkodzę, kogoś nie urażę, uważanie na to co się mówi. Ciągły taki stresik w wersji light, który sprawia, że czuję się skrępowana. Wyprzedzanie zdarzeń z tworzeniem czarnego scenariusza. Skąd wzięło się to określenie?? Szczerze... nie pamiętam, ale widzę, że sporo ludzi go ma. "Cipkościsk" już prawie wyeliminowałam ze swojego życia.
  • Nie jestem konsekwentna - nad tym pracuję najciężej i najbardziej. Pokonuję to wytyczając sobie małe cele, które w ostatecznym rachunku mają doprowadzić mnie do sukcesu!


Więcej Wam nie napiszę. Uważam, że i tak już poczyniłam prawdziwie ekshibicjonistyczny wpis, który wrogowie mogą wykorzystać przeciwko mnie :) Życzę Wam miłego dnia i idę walczyć ze swoimi słabościami!

Nowszy post Starszy post Strona główna

3 komentarze :

  1. Mam podobnie, choć z gotowaniem u mnie nie ma jakiegoś specjalnego szału :P
    Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  2. Gotowanie? TO ja wpadam na naukę do Ciebie. :D Nie jest źle u mnie ale przyda się Twoa wiedza. :*
    He he a tego ćipkościsk to nie słyszała. :D Dobre. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ćipkościsk też mi dolega ale określenia nie słyszałam. Całkiem trafne ;))
    Powodzenia w pracy nad sobą ale bez spinki :)))

    OdpowiedzUsuń