logo

Cukrzyca a wymienniki, czyli węglowodany, białka i tłuszcze w diecie cukrzyka

By | środa, listopada 09, 2016 Leave a Comment

Cukrzyk powinien wiedzieć, jaki wpływ na jego cukier i samopoczucie mogą mieć spożywane produkty i znajdujące się w nich makroskładniki. Podstawowa wiedza dotyczy wymienników węglowodanowych i białkowo-tłuszczowych.Podstawowa wiedza cukrzyka powinna obejmować znajomość wymienników węglowodanowych (WW) oraz białkowo-tłuszczowych (WBT). Na podstawie wagi produktu i informacji zawartej na opakowaniu (tabele kaloryczne), jesteśmy w stanie oszacować dawkę insuliny na posiłek (bolus).


Co musisz wiedzieć, żeby dobrze wyliczyć dawkę insuliny do posiłku?

  • Przeliczniki - wraz z lekarzem ustala się dawkę insuliny na 1WW lub każde zjedzone 100kcal. Może on być inny rano (zazwyczaj wyższy), inny na resztę dnia.
  • Zawartość węglowodanów, tłuszczu i białka w 100g produktu, na podstawie której szacuje się wielkość WW i WBT w produkcie i całym posiłku.
  • Wagę produktu, np. kromki chleba, którą chcemy zjeść czy makaronu do obiadu.
  • Poziom cukru w krwi przed posiłkiem.
Warto też znać swoją wrażliwości na insulinę - jak to obliczyć dowiesz się TUTAJ.

Różne systemy liczenia insuliny

Podczas, gdy większość cukrzyków w Polsce jest na systemie WW i WBT. Pacjenci katowickiego GCZD są na amerykańskim systemie liczenia kalorii. Moim zdaniem ten drugi jest znacznie łatwiejszy i mniej problematyczny. Dużo więcej czasu zajęło mi ogarnięcie systemu wymienników. Diabetyk na wymiennikach musi wiedzieć, że:
1WW=10g węglowodanów w produkcie, czyli 40kcal
1WBT=100kcal pochodzących z białek i tłuszczy
Powinien też zapamiętać, że:
1g węglowodanów=4kcal
1g białek=4kcal
1g tłuszczu=9kcal
Diabetycy będący na systemie WW i WBT mogą więc spokojnie wyliczyć wielkość insuliny na podstawie informacji zawartych w tabelach kalorycznych. Przykładowo:

Jeśli lekarz mówi, że możesz zjeść 4WW i 2 WBT na śniadanie, oznacza to tyle, że możesz zjeść 40g węglowodanów, czyli około 120kcal węglowodanowych i 200kcal pochodzących z białek i tłuszczy. W określeniu wielkości porcji mogą pomóc albo gotowe tabele wymienników (może polecicie jakieś sprawdzone w komentarzach?), albo informacja na opakowaniu.

System liczenia kalorii jest uproszczony. Lekarz ustala przelicznik na każde 100kcal zjedzone na posiłek. W tym przypadku 100kcal to nie 1WW i nie należy tego mylić!
Jeśli zjadam 100kcal węglowodanowych podaję np. 0,7j insuliny, bo tak ustalił mi lekarz. Jeśli dodatkowo zjadam kalorie białkowo-tłuszczowe to na 50kcal podaję 0,350j insuliny a na 100kcal 0,7j w bolusie złożonym.
Moim zdaniem to jest prostsze, ponieważ po czasie wiem, że:
Makaron, ryż, kasza, ziemniaki po ugotowaniu lub banan, jogurt naturalny, twaróg, chude mięso i wędliny, jajka ile ważą tyle mają kalorii
W przypadku owoców wagę dzielę na pół i wiem ile mają kalorii (100g jabłka ok 50kcal)
W przypadku tłuszczów wiem, że 10g ma około 70kcal
A sery i tłuste wędliny, ryby waga x 3 lub 4 (w zależności od tego jak dużo tłuszczu mają), czyli 10g to około 30-40kcal.
Wystarczy, że sprawdzę na opakowaniu: sumę kalorii i mniej więcej stosunek węglowodanów do białek i tłuszczy, żeby wiedzieć ile insuliny podać.
Wszyscy wiemy, że z czasem nasze oko nabiera wprawy i dużo łatwiej jest wyliczyć insulinę.

Bolus prosty i złożony

Osoby będące na penach nie mają możliwości podawania bolusów przedłużonych, mogą sprawę rozwiązać inaczej. Trzeba obowiązkowo pamiętać, że czas aktywności insulin takich jak Novorapid czy Humalog wynosi około 3 godziny. Jedząc posiłek złożony z dużej ilości WW i WBT, insulinę na węglowodany można podać od razu a to, co wychodzi z białek i tłuszczu dostrzyknąć po 1-2 godzinach. Można też zastosować inny system, dodając 30% insuliny do bolusa (pokryje od razu i przyblokuje wzrost cukru spowodowany rozkładaniem się białe i tłuszczu w układzie pokarmowym).

Osoby będące na pompie mają idealną sytuację - mogą podać bolusa złożonego. Wówczas zapotrzebowanie insuliny na WW zostaje pokryte od razu, a insulinę na WBT pompa podaje insulinę jeszcze przez kilka godzin. Stosunek wielkości bolusa złożonego (czyli tego co od razu i tego co na później), określa się w zależności od wielkości WBT. Im jest ich więcej w posiłku, tym dłużej powinien być podawany bolus.

W przypadku małych dzieci. Sprawy trochę bardziej się komplikują. Nie jestem w stanie wam odpowiedzieć na pytanie, które często pada: dlaczego lekarz każe nam liczyć, że 1wbt to 150kcal? Nie wiem, może nie chce wprowadzać dwóch różnych wartości przeliczników albo dochodzi do wniosku, że dzieci jedzą mniej kalorii białkowo-tłuszczowych i nie chce doprowadzać do niedocukrzeń. To jest moje gdybanie.
Jeśli chodzi o zalecenia stawiane nam, w ostatnim czasie stosujemy system 30%.
Kiedy planujemy posiłek zawierający białka i tłuszcze (bez przewagi WBT oczywiście!) to dodajemy 30% insuliny, podajemy bolusa w stosunku 70:30 na 3-4 godziny.
Wiem, że to wszystko brzmi bardzo skomplikowanie zwłaszcza dla początkujących w temacie cukrzycy, ale gwarantuję, że z czasem przychodzi bardzo duża wprawa w liczeniu insuliny, często robi to za nas kalkulator bolusa, którego stosowanie polecam z całego serca

Węglowodany węglowodanom nie równe

Jest jeszcze jedna BARDZO ważna kwestia. Musicie pamiętać, że nie wszystkie węglowodany są takie same... Proste i złożone, zawarte w owocach, syropach glukozowych, fruktozowych, dosładzanych serkach, słodzonych napojach, słodyczach, mleku, podnoszą cukier bardzo szybko. Pisząc obrazowo: cukier we krwi zalicza lot w kosmos!
Węglowodany pochodzące z chleba, kasz, ryżu, makaronów, produktów zbożowych razowych uwalniają się znacznie wolniej i powodują, że cukier rośnie, ale nie tak bardzo gwałtownie.
W idealnym dla cukrzyka posiłku powinny się znaleźć węglowodany z produktów zbożowych razowych, warzyw. Na owoc w niewielkiej ilości można sobie pozwolić na koniec posiłku, kiedy insulina zacznie nabierać pełnię mocy. Oprócz węglowodanów niewielka ilość tłuszczu i białko pochodzące z chudego mięsa (kurczak, indyk, ryba, jajka, chude mięso wieprzowe i wołowe).
Trzeba też pamiętać, że tłuszcz to nie tylko olej, masło, śmietana, jogurt grecki czy awokado. Znajduje się również w mięsie, żółtkach jaj, sporo jest go w rybach typu makrela czy łosoś.

Insulina to hormon, który pozwala na metabolizowanie glukozy w komórkach. Wpuszcza ją do komórek, gdzie zostaje spalona przez organizm, wykorzystana jako energia. Osoby z cukrzycą typu 1 nie mogę jeść posiłków bez wcześniejszego podania insuliny! Nawet gotowana pierś kurczaka zjedzona przez dziecko, nie zawiera węglowodanów, może nie podniesie znacząco poziomu cukru we krwi, ale ma długofalowy wpływ na organizm. Kabanosy nie podniosą cukru w ciągu najbliższych 2-3 godzin, ale często robią zamieszanie po 5-8 godzinach, np. w nocy.
Wyjątek: Nie podajemy insuliny na surowe warzywa! Dlaczego? Duża ilość błonnika, który zawiera tzw. surowizna, powoduje ograniczenie wchłaniania węglowodanów. Błonnik nie jest trawiony przez organizm, wydalamy go. Z tego powodu w produktach zawierających sporo błonnika należy go odejmować od wartości węglowodanów wskazanej w tabeli kalorycznej. Jeśli coś zawiera 15g węglowodanów, w tym 5g błonnika, tak naprawdę zawiera 10g węglowodanów, czyli 1WW a nie 1,5WW.

Zawsze powtarzam - czytajmy tabele na produktach! Korzystajmy z książeczki Liczmy Kalorie!



Nowszy post Starszy post Strona główna

0 komentarze :